Czy można się bawić i organizować imprezy w okresie Wielkiego Postu?

Czas Wielkiego Postu to czas przygotowujący nas do Świąt Wielkanocnych, czyli najważniejszego święta w religii chrześcijańskiej. Ale co to właściwie oznacza dla katolików i czy faktycznie powinniśmy zrezygnować w tym czasie z jakichkolwiek spotkań towarzyskich?

Zacznijmy od początku, czyli od religijnego aspektu Wielkanocy. Święta te upamiętniają zmartwychwstanie Jezusa, czyniąc je najważniejszym świętem chrześcijańskim i dając nadzieję wierzącym na życie wieczne po śmierci. Okres Wielkiego Postu rozpoczyna Środa Popielcowa, 40 dni przed Niedzielą Wielkanocną, przypominając nam 40 dni spędzone przez Chrystusa na pustyni. Jest to symboliczna liczba, która oznacza specjalny czas zadumy oraz przygotowania się na Wielkanoc ze zrozumieniem i szacunkiem.

Co w takim razie wolno podczas Wielkiego Postu, a czego nie?

  1. Prawo kanoniczne zakazuje jedzenia mięsa we wszystkie piątki całego roku (sporo osób ogranicza to do piątków w trakcie trwania Wielkiego Postu) oraz w Środę Popielcową. Dodatkowo w Środę Popielcową oraz Wielki Piątek obowiązuje post ścisły, kiedy to możemy zjeść tylko jeden posiłek do syta oraz dwa mniejsze. Nie jest jednak powiedziane dokładnie po jakie pokarmy można wtedy sięgnąć, a po jakie nie oraz w jakiś ilościach. Weryfikacja oraz ocena tego należy do każdego z nas. Wstrzemięźliwości od spożywania mięsa powinny zachować osoby od 14 roku życia, natomiast zasady ścisłego postu osoby pełnoletnie do ukończenia 60 roku życia.
  2. Nie jest jednoznacznie powiedziane o zakazie picia alkoholu, dlatego spożywany w małych ilościach i z umiarem nie jest przekroczeniem prawa kościelnego.
  3. Czwarte przykazanie kościelne mówi o tym, że nie wolno bawić się przez cały Wielki Post.

Tyle wskazują wymogi i teoria, jednak zdarza się, że nawet Kościół modyfikuje swoje stanowisko i udziela dyspensy od obowiązującego w Wielkim Poście zakazu udziału w zabawach.

Czy mamy zatem w tym czasie całkowicie powstrzymać się od spotkań z przyjaciółmi, wyjść do kina czy filharmonii? Naszym zdaniem zdecydowanie nie! Starajmy się jednak, by te spotkania nie przerodziły się w huczne zabawy lub całonocną potańcówkę w dyskotece, bo wtedy na pewno zasady Wielkiego Postu zostaną naruszone. Przede wszystkim musimy pamiętać, że przeżywanie okresu Wielkiego Postu, czy to w sposób spokojny, czy rozrywkowy, jest indywidualną sprawą każdego z nas, a decyzje o tym, czy pójść na imprezę, czy jednak zostać w domu powinniśmy podejmować na podstawie tego, co dyktuje nam nasze własne sumienie i przekonania.

A jakie jest Wasze zdanie odnośnie imprezowania w trakcie postu? Ograniczacie swoje wyjścia w tym okresie czy nie zwracacie na to uwagi? Czekamy na Wasze opinie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie będzie widoczny. Pola zaznaczone * są wymagane.